Nastała pani jesień,
tylko szkoda lata.
Skończył się już wrzesień
mgła w plener się wplata.
Jesienne dni października
i liści kolorowa szata,
układają się do snu,
w rosie babiego lata.
Jak nie podziwiać barw
rdzawych, żółtych, czerwonych,
kobierców liściastych
u stóp rozścielonych.
Urocza też jest jesień
wśród nadmorskiej flory,
gdy wiatr targa falami,
grozą ucząc pokory.
