Wyfrunął z gniazda orzeł bielik, rozpostarł skrzydła, spojrzał z góry na wyspę zieloną, wodami otoczoną, z zaoranymi polami ,z pięknymi plażami;
Głośno zakrzyczał: To moje miejsce, tu jest mój dom to wyspa Wolin, wszyscy ją znają i od stuleci tak nazywają.