Wiatr jesienny dmie z zachodu
Wszędzie szaro, smętnie,mokro
Z czarnej chmury deszcz się leje
Smutny świat zagląda w okno.
Jesień u nas bywa w kratkę
raz jest zimno,to znów cieplej
liście żółknąc opadają
igły żyją dużo lepiej.
Ogród zewnątrz obumiera.
Kwiaty więdną tracąc kolor
by na wiosnę znów do życia,
wrócić w krasie ciepłą porą.
Wiatr z północy chłód przynosi
i ten wschodni zimą mrozi,
drzewa łyse,bo bez liści,
żaden owoc się nie rodzi.
Kiedy wiosną wiatr że wschodu
świat do życia budzi
teczą barw nas otaczając
kolorami cieszy ludzi.
Wiatr z południa ciepłem wieje
latem z sacharyjskich piasków
plażowiczom co nad Bałtyk
jadą by być w słońca blasku.
W sezon letni,tuż pod wieczór,
słońce zniża się do morza
i jak wielka pomarańcza
w taflę wody się zanurza.

